EN

8.02.2005 Wersja do druku

Konkurs, jakiego jeszcze nie było

Aż 47 zespołów architektonicznych z całego świata zgłosiło się po warunki konkursu architektonicznego na Europejskie Centrum Muzyki i Sztuki, czyli Operę Podlaską. Architekci liczą na dobry zarobek. - Takie inicjatywy pojawiają się i skupiają tak duże zainteresowanie, bo na takie cele Unia Europejska daje dotacje mówią anonimowo uczestnicy konkursu.

- Nawet gdyby ostatecznie projekty przysłał tylko co drugi z tych zespołów, to i tak będzie to największy konkurs ostatnich lat w Białymstoku - mówi architekt Stanisław Łapieński-Piechota, sędzia referent i jeden z organizatorów konkursu. Konkurs zostanie rozstrzygnięty 4 maja, a w miniony piątek [4 lutego] upłynął termin składania kart identyfikacyjnych, na podstawie których sąd może zakwalifikować dany zespół do konkursu. Chodzi m.in. o informację, że zgłaszające się zespoły mają uprawnienia zawodowe połączone z udziałami w innych konkursach, że nie zalegają z podatkami i opłatami (np. na ZUS) i że opłaciły wpisowe, które wynosi równowartość 60,30 euro. - Tak duża liczba zgłaszających się zespołów świadczy i o randze tego obiektu i o tym, że to rzadko spotykana funkcja kompleksu kulturalnego i wielofunkcyjnego zarazem - mówi arch. Stanisław Łapieński-Piechota. Zdaniem organizatorów konkursu, taka inwestycja ma wielkie

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Konkurs, jakiego jeszcze nie było

Źródło:

Materiał nadesłany

Kurier Poranny nr 31/07.02.05

Autor:

Roman Malinowski

Data:

08.02.2005

Wątki tematyczne