EN

30.05.2003 Wersja do druku

Język pozorów

"Mąż i żona" w gdańskim Teatrze Wybrzeże to pierwsze w reżyserskiej karierze Anny {#os#4013}Augu­stynowicz{/#} spotkanie z Fredrą. W kanonie kome­dii hrabiego wymienia się ją wśród najlepszych - obok "Ślubów panieńskich", "Dożywocia" i "Ze­msty". W dziewiętnastowiecznym tekście wyczulona na współczesność twórczyni teatru odnala­zła ludzkie typy i emocje, niczym z najnowszych utworów. Dwudziestokilkuletni zaledwie kome­diopisarz napisał tekst o niewiernej Elwirze (Do­rota {#os#996}Kolak{/#}), o jej szukającym przygód mężu Wa­cławie (Grzegorz {#os#5574}Gzyl{/#}), o równie niestałym ko­chanku Alfredzie (Rafał {#os#13623}Kronenberger{/#}) oraz o wodzącej wszystkich za nos, ale do czasu, poko­jówce Justysi (Paulina {#os#25666}Kinaszewska{/#}). Przy dzi­siejszym stanie swobód obyczajowych utwór małto kogo jeszcze może gorszyć czy zaskakiwać bra­kiem jednoznacznego opowiedzenia się autora po stronie cnoty. Wszelako przez półtora wieku dra

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Język pozorów

Źródło:

Materiał nadesłany

Tygodnik Solidarność Nr 22

Autor:

Janusz Klott

Data:

30.05.2003

Realizacje repertuarowe