W ostatni dzień stycznia w warmińskich wioskach pojawi się tajemniczy orszak. To kolędnicy z różnych części Europy zjadą na zaproszenie Scholi Teatru Węgajty, by życzyć wszystkim mieszkańcom szczęśliwego Nowego Roku.

Będą wśród nich goście z Rumunii, Węgier i Szwajcarii. Zwłaszcza tradycje tych ostatnich są bardzo bogate. - Tam kolędowanie rozpoczyna się o 5 rano, wędrują jodłując na kilka głosów od gospodarstwa do gospodarstwa z ciężkimi dzwonami i w pięknych maskach - opowiada Wolfgang Niklaus ze Scholi. Schola z Węgajt chce organizując korowody kolędnicze ocalić od zapomnienia stary zwyczaj i pokazać Polakom, jak wyglądają tradycje w innych częściach Europy. - To też bardzo ważny społecznie element, w czasach, gdy wszyscy zamykają się w domach - dodaje Niklaus. Kolędowanie rozpocznie się w podolsztyńskich miejscowościach 31 stycznia, by trzy dni później przenieść się w okolice Supraśla i Czyży. Każdy może wziąć udział w wydarzeniach jako widz, a dla zainteresowanych zorganizowane zostaną warsztaty. Zapisywać można się jeszcze do końca tygodnia e-mailowo pod adresem [email protected]ęgajty.pl lub telefonicznie pod nr. 089 5129471.