EN

7.02.2005 Wersja do druku

Śpiewa Iwona Chołuj

- Pojechałam na festiwal piosenek Osieckiej. Wydawało się, że mam szansę wygrać. Ale pewna znana pani powiedziała: "Jestem niedysponowana, jak mogłabym zaśpiewać". Druga śpiewała z półplaybacku. One zdobyły nagrody, ja - wyróżnienie - częstochowska aktorka IWONA CHOŁUJ o swoim śpiewaniu.

Piosenki francuskie, Niemena, Osiecką, a nawet songi ze "Skrzypka na dachu" śpiewała aktorka Iwona Chołuj podczas sobotniego [5 lutego] recitalu w Stajni Biały Borek. Z aktorką [na zdjęciu] rozmawia Tadeusz Piersiak. Tadeusz Piersiak: Kiedy była Pani dziewczynką, marzyła Pani, żeby zostać aktorką czy piosenkarką? Iwona Chołuj: W przedszkolu chciałam być lekarką, bo chłopczyk, w którym się kochałam, miał takie właśnie marzenie. Ze sceną sprawa jest skomplikowana. To przeznaczenie, które mnie dopadło. Jasne, że w szkole były jakieś akademie. Po liceum studiowałam pedagogikę kulturalno-oświatową w Zielonej Górze. Ich choć bardzo mi się to podobało, po drugim roku przerwałam, bo los kierował mnie w stronę tańca, śpiewania, grania. W Zielonej Górze okazało się, że jest kabaret Potem, zespół Raz Dwa Trzy i wkręcili mnie w śpiewanie. Stwierdziłam, że to fajne: będę sobie jeździć, bawić się - nie myślałam, że to taka harówk

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Iwona Chołuj - śpiewająca aktorka

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Częstochowa nr 31

Data:

07.02.2005