EN

1.12.2000 Wersja do druku

Ten zacny Turrini

Józef Ritter, bohater "Miłości na Madagaskarze", jest wła­ścicielem kina na przedmieściach Wiednia. Prowadzony przez niego interes podupada, elektrownia i fiskus molestują go o za­ległe pieniądze, sanitariaty są w opłakanym stanie, a pracowni­cy nie dostają pensji od paru miesięcy. Na pewno zysków nie przyniesie wyświetlana na okrągło kopia "Żyjącej pustyni", zdarta tak, że oglądając ją ma się wrażenie, iż na pustyni ciągle pada deszcz. Zresztą nielicznym, przypadkowym widzom jest wszystko jedno - od lat przychodzą tu jedynie zakochane, bezdomne pary, by korzystać z ciemności, i okoliczne lumpy chroniące się przed niepogodą. Pewien listopadowy wieczór przynosi jednak w monotonnym, długim już życiu Rittera odmianę. Pocztą, oprócz sterty rachunków, ponagleń do zapłaty i urzędowych gróźb przy­chodzi list ze Stanów, od samego Klausa Kańskiego. Kinski, któ­rego portret wisi na honorowym miejscu w hallu kina, był w daw­no minionych cza

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Ten zacny Turrini

Źródło:

Materiał nadesłany

Didaskalia Nr 40

Autor:

Piotr Piber

Data:

01.12.2000

Realizacje repertuarowe