EN

19.11.1982 Wersja do druku

Kordian

CIEMNOŚĆ, wichura grzmoty, błyskawice elektryzują całą widownię. Powoli z mroku wyła­nia się grabarz kopiący grób "gdzieś na rozstajach dróg". Aura niesamowitości, tajem­niczości, diabelskiego nastroju spotęgowana śpiewem czarownicy czeszącej włosy oraz pojawieniem się szatana. Czarownica śpiewa: "Z gwiazd obłąkanych, włosów czesanych iskry padają jak z polskiej szabli (...)" W dali, po prawej stronie sceny, przydrożna kapliczka przedstawiająca Chrystusa w cierniowej koronie, pochylonego, zamyślonego, jakby tylko na chwilę zastygłego w bezruchu męczennika - tego, który poświecił się dla zba­wienia świata... Tak. To "Kordian" Juliusza Słowackiego. "Przygotowanie roku 1799 dnia 31 grudnia w nocy" w wersji uwspółcześnionej. 14 listopada 1982 r. TEATR "Wybrzeże" zainaugurował nowy se­zon teatralny dwiema sztukami. W trzy tygodnie po sopockiej premierze "Niem­ców" w reżyserii Krzysztofa Gordona, na gdańską scenę zaprosił nas Krzy

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Kordian

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Bałtycki Nr 227

Autor:

Teresa Dąbrowska-Łochin

Data:

19.11.1982

Realizacje repertuarowe