EN

24.11.2009 Wersja do druku

Warszawa. Konferencja "Kultura Niezależna w PRL"

Kultura niezależna w Polsce odegrała ogromną rolę w przemianach historycznych, jakie zaszły w całej Europie. Dzięki temu, że powstały niezależne pisma, wydawnictwa, kolportaż, ludzie organizowali się, mogli przełamywać monopol państwa i cenzurę - mówił Wojciech Borowik, prezes Stowarzyszenia Wolnego Słowa podczas wtorkowej sesji "Kultura niezależna w PRL".

Kultura niezależna przełamywała w czasach PRL "monopol państwa na zawłaszczanie idei, prawdy i informacji". Borowik przypomniał, że w działalność kultury niezależnej włączyła się cała ówczesna elita intelektualna kraju, a jej działalność odbywała się zarówno w sferze oficjalnej, jak i w podziemiu. - Musimy pamiętać, że pewne dzieła, takie jak choćby "Człowiek z marmuru", czy kultura studencka i działalność teatrów nie mogły powstać w podziemiu i nie powstałyby, gdyby nie wydarcie środków oficjalnym gremiom. Trzeba przyznać, że bez tej przestrzeni publicznej, kultura niezależna powstałaby pewnie z dużym opóźnieniem i nie na taką skalę - powiedział prezes SWS. Borowik podkreślił też wagę działalności wydawców prasy niezależnej, teatrów domowych oraz protestu aktorów w stanie wojennym. - Istotną rolę odgrywały także duszpasterstwa, odprawiane za ojczyznę msze czy pielgrzymki środowiskowe. Były to przedsięwzięcia na

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

PAP

Data:

24.11.2009