EN

4.11.1983 Wersja do druku

Tele-impulsy

Przez dwa kolejne wieczory, w wigilię i dzień Święta Zmarłych, publiczność telewizyjna oglądała Mickiewiczow­skie "Dziady" w inscenizacji Konrada {#os#6236}Swinarskiego{/#} na sce­nie Starego Teatru w Krako­wie. To legendarne jut przedstawienie zostało pokazane w telewizji po przeszło dziesięciu latach, od jego premiery. Czy po upływie tak długiego czasu był to taki sam spektakl, jak ten oglądany przez pre­mierową widownię? Pewne różnice musiały wyniknąć już z samego faktu, że gdy przy­stąpiono do jego rejestracji (pod reżyserskim kierunkiem Laco {#os#1545}Adamika{/#}) w kwietniu br., o dziesięć lat star­si byli występujący w nim aktorzy. Młodzieńczy Gustaw-Konrad zmienił się wraz z odtwórcą tej postaci, Jerzym {#os#870}Trelą{/#}, w dojrzałego mężczyznę. Nastąpiły też - nieliczne wprawdzie, lecz istotne zmia­ny w obsadzie. Np. miejsce Andrzeja Kozaka w pierwszo­planowej roli Księdza Piotra zajął Kazimierz Borowiec aktor o innej os

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Tele-impulsy

Źródło:

Materiał nadesłany

Trybuna Opolska Nr 260

Autor:

Romana Konieczna

Data:

04.11.1983

Realizacje repertuarowe