EN

6.11.2009 Wersja do druku

Elbląg. "Mazepa" wg Wiaczesława Żiły

Na scenie widzowie będą mogli zobaczyć miłość, namiętność, intrygę i śmierć. To ma być prawdziwa wojna osobowości, dwóch różnych światów, ale iście romantyczna, z nastrojową, zjawiskową muzyką. Mowa o "Mazepie" Juliusza Słowackiego w reżyserii Wiaczesława Żiły z Ukrainy - najnowszym spektaklu elbląskiego Teatru im. Aleksandra Sewruka, którego premiera odbędzie się w najbliższą sobotę o godz. 19 na Dużej Scenie.

W Roku Juliusza Słowackiego elbląski teatr postanowił wystawić "Mazepę. Tragedię w pięciu aktach" - dramat napisany przez Juliusza Słowackiego w Paryżu, w drugiej połowie roku 1839. Głównym bohaterem utworu jest młody Iwan Mazepa, paź i dworzanin królewski - przyszły hetman kozacki. Akcja toczy się w XVII wieku na zamku wojewody, którego odwiedza król Jan Kazimierz wraz ze świtą. Tradycyjny trójkąt tworzą: stary Wojewoda, pyszny i samowolny pan zamku, w którym podejmuje króla, jego młoda i urodziwa żona, Amelia, oraz zakochany w niej pasierb, Zbigniew. Mazepa występuje jako mimowolny sprawca nieszczęścia; los tych czworga splata się w tragiczny węzeł, którego rozwiązanie prowadzi do nieuniknionej katastrofy i śmierci trojga bohaterów. Jak przyznają współtwórcy elbląskiej inscenizacji, "Mazepa" to bardzo trudny utwór, wymagający od aktorów dużych umiejętności. Klasyczny, pisany wierszem tekst trzeba bowiem tak zagrać, by był on zrozumi

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Mazepa, czyli wojna dwóch światów

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Elbląski nr 260/05.11.

Autor:

Jarosław Grabarczyk

Data:

06.11.2009

Realizacje repertuarowe