EN

27.01.1963 Wersja do druku

Wieczór autorski Holoubka

MOŻNA napisać studium o Gu­stawie {#os#27}Holoubku{/#} w roli Ham­leta, co zresztą zrobiono. Nie można jednak odgradzać tej roli od przedstawienia. Jeśli przedstawienie jest złe, to jego cień pada na naj­większą nawet kreację. Odosobniona zaś kreacja nie chroni reżysera, jeśli jest nim nawet jej twórca. Przykład zresztą nie pierwszy. Ponieważ nie zabieram się do napisa­nia studium o Gustawie Holoubku w roli Hamleta, ale do spóźnionej recen­zji z przedstawienia "Hamleta" na sce­nie Teatru Dramatycznego, ominąć nie mogę owej reszty, która bynajmniej nie jest milczeniem, ale stała się... żałosnym szeptem. Jednym słowem nie mogę omi­nąć reżyserii Gustawa Holoubka, która z postaci sztuki uczyniła jedynie tło dla tytułowego bohatera. To nawet byłoby w porządku i zgodne z tekstem. Ale tło nie musi być szare, a wszystko, co się dzieje na scenie, nie powinno przy­bierać kształtu wielkiego znaku zapy­tania. Przepraszam. Jest i wykrzyknik. Su

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Wieczór autorski Holoubka

Źródło:

Materiał nadesłany

Kierunki Nr 4

Autor:

Józef Szczawiński

Data:

27.01.1963

Realizacje repertuarowe