EN

7.04.2004 Wersja do druku

Zło po prawej

Najlepszym pretekstem do wystawienia misterium o zmartwychwstaniu jest oczywiście Wielkanoc. Bielski spektakl ma jednak duże szansę, by pozostać w repertuarze jeszcze długo po świętach

Wydawać by się mogło, że tekst, który liczy ponad 420 lat, dawno już zatracił wszelkie artystyczne walory. Może razić językową nieporadnością, dramaturgiczną prostotą i naiwnością. Realizatorzy bielskiego spektaklu założyli jednak, że "Historyja o Chwalebnym Zmartwychwstaniu Pańskim" to nie tylko teatralno-literacki zabytek, ale sztuka, która może poruszyć widza początku XXI wieku. Postanowili ukazać ponadczasowość tej historii, umieszczając ją w bliżej nieokreślonej, ale niepozbawionej symbolicznego znaczenia przestrzeni. Centralnymi punktami są trzy ogromne krzyże ustawione na widowni. To wokół nich - na scenie, między rzędami foteli i w bocznych przejściach rozgrywać się będą kolejne zdarzenia. Scenografię tworzą proste przedmioty: sterta kamieni, stare metalowe beczki, czarna folia. Ustawienie poszczególnych elementów scenografii podporządkowane zostało średniowiecznej zasadzie, w myśl której to, co związane ze złem, piekłem, g

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Zło po prawej

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza -Katowice nr 83

Autor:

Dorota Mrówka

Data:

07.04.2004