EN

16.10.2009 Wersja do druku

Powinni tego zabronić

"Idiota" w reż. Wojciecha Kościelniaka w Teatrze Muzycznym Capitol we Wrocławiu. Pisze Jacek Wakar w Dzienniku Gazecie Prawnej - dodatku Kultura.

Powiedzieć o "Idiocie" we wrocławskim Capitolu, że to kuriozum, to nic nie powiedzieć. Takiego nagromadzenia najgorszego smaku, reżyserskiej hucpy i aktorskiej bezradności doprawdy bardzo dawno nie widziałem. Wojciech Kościelniak znalazł sobie w teatrze muzycznym wygodną niszę. Zamiast brać się za sztandarowe musicale, przerabia na musicale wybitną literaturę. Chociaż wypada to mniej lub bardziej groteskowo, nie traci przy tym dobrego samopoczucia. "Na styku słowa i muzyki jest w teatrze dość miejsca, również na adaptacje wysokiej literatury" - tłumaczy w programie do wrocławskiego "Idioty". W produkcjach Kościelniaka najgorsza nie jest nawet decyzja przerobienia "Ferdydurke", "Procesu" czy "Idioty" na formę od owych tekstów najbardziej odległą. Gdyby ktoś przeniósł Dostojewskiego w świat gry komputerowej i to wciąż byłby Dostojewski, a w dodatku dobra gra, jakoś bym to przełknął. Cała żenada w tym, że produkcje Kościelniaka to jest nie ty

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Powinni tego zabronić

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Gazeta Prawna nr 203 - dodatek Kultura

Autor:

Jacek Wakar

Data:

16.10.2009

Realizacje repertuarowe