EN

4.02.1998 Wersja do druku

Woland, wróć!

Zaczynamy... - woła zza reżyserskie­go pulpitu Andrzej Maria {#os#1982}Marczewski{/#}. - Gdzie Mistrz?... - Poszedł przymierzyć koronę ciernio­wą - odpowiada inspicjentka i infor­muje go również, że zachorował aktor, który miał grać Riuchina i Judę. Trud­no, jego kwestie będzie mówił reżyser. - O, jest już Mistrz! - O, bogowie moi... - odnaleziony ak­tor wypowiada pierwsze kwestie roli Mistrza. W Teatrze Polskim w Bielsku-Białej pod nową dyrekcją Henryka {#os#44}Talara{/#} trwa próba "Mistrza i Małgorzaty''. Spekta­klu, którego premiera przewidziana jest na najbliższą sobotę, 7 lutego. Słynny utwór Michała Bułhakowa przez wielu znawców przedmiotu uważany jest za najważniejszą powieść dwudziestego wieku. W polskich księgarniach rozeszły się już 22 jej wydania. Bielszczanie nie kry­ją radości, że przedstawienie "Mistrz i Mał­gorzata", które pierwotnie miało być wysta­wione w Częstochowie, wraz z byłym dy­rektorem tej sc

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Woland, wróć!

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita Nr 29

Autor:

Janusz R.Kowalczyk

Data:

04.02.1998

Realizacje repertuarowe