EN

12.10.2009 Wersja do druku

Międzynarodowa magia

Wieczory wypełnione spektaklami o bardzo zróżnicowanej tematyce i pełna sala młodych ludzi. Wczoraj przed północą w Akademickim Centrum Kultury zakończył się siódmy już Międzynarodowy Festiwal Teatrów Niezależnych "Pro-Contra". Kto nie był, niech żałuje - pisze Katarzyna Strózyk w Kurierze Szczecińskim.

Pomysłodawcami imprezy są artyści szczecińskiego Teatru Nie Ma, jednej z najlepszych offowych formacji studenckich w Polsce. Początkowo festiwal ograniczał się jedynie do przeglądu kabaretów i komedii, obecnie ma formę konkursu, w którym prezentowane są zarówno utwory lżejsze, jak i te trudniejsze, dotykające poważnych społecznych problemów. W tym roku zaproszenie popularnych "Niemaków" przyjęły zespoły z Czech, Litwy, Niemiec, Belgii oraz polskie grupy: Mamro z Warszawy, W Krzywym Zwierciadle ze Stepnicy, Krzywa Scena ze Stargardu i szczecinianie z Animi Orchestrae. Dobór gości uznać trzeba za strzał w dziesiątkę. Rzadko się zdarza, by impreza mająca charakter festiwalu utrzymywała równy, wysoki poziom - a "Pro-Contrze" się to udało. Rzecz jasna, były spektakle lepsze (np. rewelacyjny, opowiadający o sześciu młodych Meksykanach, "Garnitur" [na zdjęciu] Teatru Palepe z Wilna czy przezabawny, inspirowany obrazem Jana Matejki, "Grunwald" Teatru

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Międzynarodowa magia

Źródło:

Materiał nadesłany

Kurier Szczeciński online

Autor:

Katarzyna Stróżyk

Data:

12.10.2009

Teatry