"Bagdad Cafe" w reż. Krystyny Jandy w Teatrze Polonia w Warszawie. Pisze Joanna Derkaczew w Wysokich Obcasach, dodatku Gazety Wyborczej.
Kit: 'Bagdad Café', reż. Krystyna Janda, Teatr Polonia, Warszawa 'Jakże musiałeś zalewać się żółcią za każdym razem, gdy entuzjastycznie mnie witano, jakże cię skręcało przy każdej owacji na stojąco, jak wiłeś się w skurczach, gdy wszyscy wokół wołali: Chris, kochamy cię! ...' - ten list piosenkarza Chrisa de Burgha (do autora negatywnej recenzji jego koncertu) obśmiewali dziennikarze od BBC po 'The Guardian'. De Burgh nie mógł zrozumieć: jak to? Publika klaszcze, a recenzent marudzi? Musi być więc nieszczęśliwym, złym, zepsutym człowiekiem... Podobne niezrozumienie między ulubieńcami publiczności a krytykami będzie narastać i w Polsce wraz z rozwojem teatrów prywatnych. Artyści zakładający własne sceny (Krystyna Janda, Emilian Kamiński, Anna Gornostaj, wkrótce Michał Żebrowski) podkreślają, że chcą oferować teatr 'dla ludzi'. Wszyscy im kibicują. I tworzy się dziwna sytuacja. Teatry prywatne, które na West Endzie czy Broadwa