EN

29.09.2009 Wersja do druku

Elbląg. Zielone przedstawienie "Tanga" u Sewruka

Dwóch Arturów, dwie Alicje, dwóch Edków i dwie babcie Eugenie. Dwa Teatry, dwa spektakle, dwie narodowości i dwa języki na jednej scenie w tym samym czasie. Słowem dwa "Tanga" Sławomira Mrożka w jednym. Tak wyglądało zielone przedstawienie "Tanga" [na zdjęciu], którego premiera miała miejsce w Teatrze im. Aleksandra Sewruka w 2004 roku.

Po pięciu latach spektakl w reżyserii Waldemara Wolańskiego zszedł z afisza. Na pożegnanie obejrzeliśmy całość w odmienionej, polsko-ukraińskiej wersji. Można rzec, że obejrzeliśmy zielone przedstawienie, które jednocześnie było premierą. W niedzielę, 27 września o godzinie 19.00 na "Dużej Scenie" w Teatrze im. Aleksandra Sewruka miało miejsce zielone przedstawienie "Tanga" w reżyserii Waldemara Wolańskiego. Pożegnanie miało niekonwencjonalną formę, ponieważ był to spektakl łączony. Oprócz aktorów z elbląskiego zespołu, zagrali aktorzy z Tarnopola. Całość została pomyślana i dopracowana przez Mirosława Siedlera, dyrektora Teatru im. Aleksandra Sewruka w Elblągu. Przy tego typu eksperymentach zawsze istnieje ryzyko przekombinowania. Tutaj jednak nie było o tym mowy. Współpraca polsko-ukraińskiej obsady wyglądała rozmaicie. Niektóre sceny były dublowane (najpierw kwestię wypowiadali polscy aktorzy, a następnie ukraińscy), albo s

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Takie "Tango" obejrzeliśmy po raz ostatni

Źródło:

Materiał nadesłany

www.info.elblag.pl

Autor:

Karolina Śluz

Data:

29.09.2009

Realizacje repertuarowe