- Myślałem, że to jednorazowa historia, a jednak nie. Beck jedzie do Londynu - cieszy się Sławomir Popławski, aktor białostockiego Teatru Dramatycznego. W piątek znów wcieli się w postać przedwojennego ministra spraw zagranicznych RP.
Popławski pod koniec maja stanął za mównicą w Sejmie. Wcielił się w postać ministra Józefa Becka, który 5 maja 1939 r. wygłosił przemówienie, odrzucając roszczenia hitlerowskich Niemiec względem Polski, nawet pod groźbą wojny. To historyczne wydarzenie przypomniała rekonstrukcja transmitowana przez TVP Info i TVP Polonia. I oto okazuje się, że przygoda z Beckiem ma ciąg dalszy. - Popławskiego zaprosiła do Londynu Polonia, organizująca uroczystości związane z 70. rocznicą wybuchu II wojny światowej. Na pomysł wpadł Jan Tarczyński, dyrektor Gabinetu Prezydenta RP na Uchodźstwie - Ryszarda Kaczorowskiego. Tak oto na obchodach spotkają się dwaj białostoczanie, choć z różnych pokoleń (prezydent Kaczorowski pochodzi z Białegostoku). Popławski znów wystąpi w stroju dyplomaty z okrągłym kołnierzykiem, zgodnie z modą przedwojenną. Na londyńskie uroczystości wypożyczy go TVP. Podczas majowej rekonstrukcji Beckowi towarzyszyło 300 staty