Do pewnego pubu w irlandzkim miasteczku wchodzi kobieta. Siedzi tam czterech mężczyzn. Zaczynają rozmawiać. Kiedy kończą, wydaje się nam, że ich poznaliśmy. W teatrze Studio w środę premiera sztuki Irlandczyka Conora McPhersona "The Weir" (Tama). Sztuka miała premierę w The Royal Curt Theatre w Londynie. - Zaintrygował mnie ten tekst, możliwości, jakie stwarza. Zobaczyłam, że na podstawie tego tekstu mogę wykreować postaci, relacje pomiędzy nimi. Z pewnej historii spotkania w pubie mogę stworzyć ludzi. A wydaje się, że mamy do czynienia z czymś niezwykle prozaicznym, że oglądamy ludzi w sytuacjach absolutnie nieteatrałnych - mówi reżyser Agnieszka {#os#7317}Lipiec-Wróblewska{/#}. Bohaterów sztuki obserwujemy w "teatrze rozmowy", jesteśmy świadkami napięć, jakie rodzą się między nimi. - To taka sytuacja, która pozwala nam poznać ludzi poprzez to, że przyglądamy się ich rozmowie - dodaje reżyserka. Wizyta młodej kobiety
Tytuł oryginalny
O rozmowie
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Wyborcza Nr 270