EN

19.10.2000 Wersja do druku

Tama

Pub na irlandzkim odludziu. Kilku tych samych, zmę­czonych wieśniaków, sączących piwo na równi z opowieścia­mi o znikomości te­go świata. Nagle po­jawia się urocza dublinianka. Starzy kawalerowie popada­ją w euforię. Po kolei dzielą się z nią zdumiewającymi historiami o ponadrozumowych zjawiskach, z którymi się zetknę­li. Jednak prosta, wstrząsająca opowieść dziewczyny okaże się najbardziej trau­matycznym doświadczeniem. Pozostaje kwestią stylu, że ta bliższa słuchowisku radiowemu sztuka Conora McPhersona, wystawiona przez Agnieszkę {#os#7317}Lipiec-Wróblewską{/#} w jednej dekoracji, przemówiła z niespotykaną siłą. Pozostaje kwe­stią dojrzałego aktorstwa wykonawców - głównie Krzysztofa {#os#330}Majchrzaka{/#}, któ­ry gra właściciela zakładu samochodowego Jacka oraz Mai {#os#10790}Ostaszewskiej{/#} w ro­li zabłąkanej mieszkanki stolicy - umiejętność przekonania nas, że losy zmarłych rzutują na prawdę o nas samych. Każdem

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Tama

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita Nr 245

Autor:

?

Data:

19.10.2000

Realizacje repertuarowe