EN

17.07.2009 Wersja do druku

Nienapisane rozdziały częścią opowieści o cierpieniu

"Kalwerk" w reż. Krystiana Lupy Narodowego Starego Teatru w Krakowie na Lincoln Center Festiwal w Nowym Jorku. Pisze Charles Isherwood w New York Times.

Zbierz wszystkich udręczonych niemocą, niespełnionych bohaterów sztuk Antoniego Czechowa. Pomnóż przez dwa i być może zbliżysz się do poczucia kosmicznej bezcelowości, która prześladuje głównego bohatera w "Kalkwerku", ponurej opowieści o epickiej marności, polskiego reżysera Krystiana Lupy i Narodowego Starego Teatru, której premiera odbyła się we wtorek wieczorem w Gerald W. Lynch Theater w ramach Lincoln Center Festival. Nieszczęśliwy i pozbawiony nadziei Konrad (Andrzej Hudziak) poświęcił swe życie badaniu i rozmyślaniom na temat zmysłu słuchu. Zamknął się ze swoją kaleką żoną (Małgorzata Hajewska-Krzysztofik) w czterech ścianach nieużywanej wapniarni (Kalkwerk) by skoncentrować się na swoim opus magnum. Ale skoncentrować się Konrad nie może. Podczas gdy dni, miesiące, lata, a w końcu dziesięciolecia, wleką się powoli, żaden pusty świt, a za nim pełna udręki noc, nie zbliża go do przelania na papier ani jednego słowa. Impon

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Nienapisane rozdziały częścią opowieści o cierpieniu

Źródło:

Materiał nadesłany

The New York Times z 16 lipca 2009

Autor:

Charles Isherwood

Data:

17.07.2009

Realizacje repertuarowe