Były kwiaty, upominki od kolegów, nagrody od prezydenta miasta. Po niedzielnym spektaklu "Trzech sióstr" świętowano w teatrze dwa jubileusze pracy aktorskiej: 30-lecie Ewy Agopsowicz-Kuli [na zdjęciu] i 50-lecie Andrzeja Iwińskiego.
Pani Ewa, żona doskonale znanego w naszym mieście aktora i reżysera Michała Kuli, karierę rozpoczynała w 1979 roku w Teatrze im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie. Z Częstochową związana jest od 1984 roku (z kilkuletnią przerwą). Występuje w różnorodnym repertuarze - w spektaklach dla dzieci i dorosłych, w sztukach muzycznych... Częstochowianie najlepiej chyba pamiętają ją z roli Mary Smith w ulubionej przez nasze miasto farsie Raya Cooneya "Mayday". Ostatnio natomiast podziwiamy aktorkę jako Winnie w komedii "Jeszcze jeden do puli?!". Andrzej Iwiński - jeden z najbardziej rozpoznawalnych i lubianych częstochowskich aktorów (wystarczy, że wejdzie na scenę, a już dostaje brawa) - debiutował w 1960 roku. Z naszym teatrem związany jest od 18 lat. Oprócz genialnych ról teatralnych, ma na koncie występy w filmie. Za rolę w "Darmozjadzie polskim" Łukasza Wylężałka otrzymał w 1997 roku nagrodę na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Bohater