EN

1.03.2002 Wersja do druku

Jesień i zima

Reżyserka Danuta {#os#6956}Jagła{/#} wraz ze scenografem Maciejem Marią {#os#26828}Putowskim{/#} wciągnęli pu­bliczność w przestrzeń napięć dziejących się w rodzinnym kwartecie (matka, ojciec i dwie córki), usadawiając ją na scenie na jednym poziomie z miejscem akcji. Putowski stworzył solidny, mieszczański pokój stołowy, wykorzystując kunszt fachowca odtwa­rzającego wygląd zabytkowych wnętrz. Postaci dramatu czasami podchodzą do krawę­dzi parkietu, patrząc w ciemną przestrzeń widowni jak w ścianę. W tych krótkich chwi­lach pokazują grymas twarzy uwolnionej od napięcia rodzinnej paplaniny przy obiedzie. Aktorzy z każdą wypowiadaną kwestią uzmysławiają widzom jak słowa wywołują ura­zy. Charakter postaci dawkują jak kroplówka truciznę, stopniowo, z dużą dyscypliną, ale też z napięciem. Dobrze ogląda się teatr, w którym o coś chodzi - tutaj o słowa zastę­pujące pięści.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Jesień i zima

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr Nr 3

Autor:

Janusz Milanowski

Data:

01.03.2002

Realizacje repertuarowe