EN

27.12.2004 Wersja do druku

Wrocław. Trwa remont Opery Dolnośląskiej

Złoto i czerwień - takie barwy przeważają na odremontowanej trzykondygnacyjnej widowni opery. Remont, który trwa od 1997 r., idzie pełną parą, tak by zdążyć do 8 września.

Niestety, choć remont budynku opery trwa tak długo, nie wszystko poszło zgodnie z założeniami. Przede wszystkim nie wybudowano budynku z zapleczami, w którym znajdowałyby się m. in. sale do prób. Brakuje także transformatora. Szefostwo placówki liczy, że uda się uzyskać odpowiednie zgody. Posłowie przyznali operze na przyszły rok 15 min zł, o milion więcej niż domagał się Urząd Marszałkowski. Dodatkowe pieniądze przeznaczone zostaną na obrotowa scenę, która wcześniej "wypadła z kosztorysu", a bez niej nie może obejść się żadna scena operowa. Powietrza dla śpiewaków! Ewa Michnik, dyrektor Opery Dolnośląskiej, nie ukrywa, że choć do końca remontu pozostało niewiele czasu, to kłopotów i trudności jest wiele. Wśród nich - nieotwieralne okna w salach prób. Dla głosu zabójcze jest śpiewanie w pomieszczeniu klimatyzowanym bez możliwości otwarcia okna. Inne problemy to m. in. betonowa barierka przy kanale dla orkiestry, uniemożliwiaj

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Prawie gotowa inwestycja

Źródło:

Materiał nadesłany

Dzień Dobry - Wrocław nr 79/22-26.12.2004

Autor:

ACHA

Data:

27.12.2004

Wątki tematyczne