EN

5.03.1989 Wersja do druku

Jego Wieliczestwo- Mikołaj Regis

Rzecz dzieje się mniej więcej w połowie lat trzydziestych XX wieku. Choć mogłaby dziać się kiedy indziej. Gdzie? We wschodniej Białostocczyźnie ,. rodzinnej wsi białoruskiego pisarza Sokrata Janowicza - w Krynkach. Tereny te - według Włodzimierza Pawluczuka, dziennikarza rodem stamtąd - cechowała niespotykana w Europie pierwotność poglądów, wierzeń, zasad połączona z równie rzadko spotykanym na wsi radykalizmem rewolucyjnym. I oto tam, do zapadłej wsi, w której zbiega się wiele kultur, w środowisko polsko-ukraińsko-rosyjsko-żydowskie, między katolików i prawosławnych, pomiędzy "pachołków Piłsudskiego" i "pachołków Stalina" dotarł car. Cudem ocalony od śmierci ostatni imperator Rosji, Mikołaj Aleksandrowicz Romanow. Wieś coś może nawet słyszała o Uchwale Prezydium Ural Rady Obwodowej, ale zapomniała - tyle lat! Może wie:, że w 1913 roku, 17 lipca, wydano - na mocy tej uchwały - wyrok skazujący na śmierć Mikołaja

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Tygodnik Polski nr 10

Autor:

Irena Happen

Data:

05.03.1989

Realizacje repertuarowe