EN

20.04.2009 Wersja do druku

Pijana baba uczy życia

"Elling" to spektakl pełen dowcipu i wzruszeń - o nowym spektaklu w reż. Norberta Rakowskiego w Teatrze im. Jaracza pisze Ada Romanowska z Nowej Siły Krytycznej.

Bardzo przyjemna historia. Dwóch ciapowatych chłopaków wychodzi z zakładu opieki. Dostają mieszkanie, mają opiekuna, niezłą rentę - muszą się zaklimatyzować w nowej dla nich rzeczywistości. Boją się jak diabli, ale życie - mimo iż ci za bardzo w nie nie ingerują - nie daje im za wygraną. Spektakl wyreżyserowany przez Norberta Rakowskiego zaprasza widza w świat, w którym nie ma zła. Wszystko, co się dzieje, jest odarte z brutalnej rzeczywistości. A może jest inaczej? Może świat jest oazą spokoju, tylko człowiek z winy swojej bieganiny tworzy go bardziej bezwzględnym? Dwóch bohaterów - Elling (Grzegorz Gromek) i Kjell (Marcin Tyrlik) z perspektywy normalnego człowieka nie muszą nic robić. Ich widzenie jest inne - uczą się życia. Są tak nieporadni, że aż pocieszni, groteskowi. Nie sposób uśmiechać się podczas oglądania sztuki, co jest przede wszystkim zasługą przekonujących aktorów. Elling jest nadwrażliwym intelektualistą, a Kjel

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Nowa Siła Krytyczna

Autor:

Ada Romanowska

Data:

20.04.2009

Wątki tematyczne

Realizacje repertuarowe