EN

20.04.2009 Wersja do druku

Porywająca inauguracja Bydgoskiego Festiwalu Operowego

"Napój miłosny" w reż. Krzysztofa Nazara w Operze Nova na XVI Bydgoskim Festiwalu Operowym. Pisze Piotr Kikta w Gazecie Wyborczej - Bydgoszcz.

Choć libretto "Napoju miłosnego" jest samo w sobie lekkie i żartobliwe, bydgoskiej realizacji opery Donizettiego nie brakuje refleksji. To dobrze zrealizowany, porywający i mądry spektakl. Gioacchino Rossini - wielki włoski kompozytor operowy - mając 38 lat zapowiedział, że po skończeniu pracy nad "Wilhelmem Tellem" nie zamierza więcej pisać, a swoje miejsce odstępuje Gaetano Donizettiemu, którego uważa za najwybitniejszego współczesnego mu twórcę oper. Rzeczywiście, w tamtym czasie, czyli w latach 30. i 40. XIX w., Donizetti stał się największym kompozytorem operowym we Włoszech. A ponieważ wtedy jeszcze opera włoska wiodła prym, był on czołowym przedstawicielem tego gatunku na świecie. Jednak dziś spośród 70 jego oper wykonuje się zaledwie kilka. Wśród nich znajduje się jeden z najlepszych jego utworów, dwuaktowa opera komiczna "Napój miłosny" - pierwsza, która zdobyła międzynarodową sławę. Jej premierowa inscenizacja w wykonaniu bydg

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Porywająca inauguracja Bydgoskiego Festiwalu Operowego

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza Bydgoszcz nr 92

Autor:

Piotr Kikta

Data:

20.04.2009

Realizacje repertuarowe
Festiwale