EN

8.04.2009 Wersja do druku

Jelenia Góra. Promocja książki o Teatrze Naszym

Rzucili etatowe zajęcie w państwowym teatrze, aby osiąść u podnóża Karkonoszy i założyć teatr samemu. Nie byle jaki, bo Teatr Nasz. Tadeusza Kutę, który z żoną Jadwigą placówkę zbudował od podstaw, wzięło na wspomnienia i napisał książkę: bardzo osobistą historię tej nietypowej sceny. Na promocję książki, do której dołączono płytę CD, zaprosił wczoraj jej bohaterów (i autora zarazem) Jadwigę i Tadeusza Kutów oraz Jacka Szreniawę, muzyka związanego z Teatrem Naszym, Marcin Nowakowski, gospodarz saloniku Empik. Z artystami rozmawiał Jordan Plis, prywatnie ich bardzo dobry znajomy.

- Nigdy wcześniej nie pisałem książek, nic nie pisałem poza utworami na potrzeby sceny - powiedział dziś debiutant w roli prozatora Tadeusz Kuta. Zastrzega zresztą to we wstępie pozycji "Nasza Ameryka, czyli krótka historia Teatru Naszego". Na kartach wspomina dawne lata. Czytelnik dowiaduje się, między innymi, jak pan Tadeusz poznał panią Jadwigę. I jak ułożyli sobie życie. Autor opisuje też przyczyny, z których aktorska para zdecydowała się rzucić państwowe posady w teatrze, a co za tym idzie pewny byt we własnościowym mieszkaniu na osiedlu Rubinkowo w Toruniu Zamiast stabilizacji wybrali przygodę i podróż do Jeleniej Góry. W jej okolicach zostali do dziś. Założyli swój teatr, z którego są bardzo zadowoleni. - Dla mnie najważniejszy jest widz, a w tym przypadku Czytelnik. Nie potrafiłbym zaproponować tej książki osobie przypadkowej. Dlatego cenię to, że państwo właśnie tu przyszli - mówił Tadeusz Kuta do zgromadzonych w Empiku go

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Ich Ameryka w Michałowicach

Źródło:

Materiał nadesłany

www.jelonka.com/07.04

Data:

08.04.2009