EN

20.12.2004 Wersja do druku

"Dżuma" - dlaczego?

"Dżuma" w reż. Marka Fiedora w Teatrze im. Jaracza w Łodzi. Oglądał Michał Lenarciński z Dziennika Łódzkiego.

Teatr im. Jaracza zaprosił na premierę "Dżumy" Alberta Camusa, którą wyreżyserował Marek Fiedor. W teatrze spotkali się: utalentowany reżyser, zdolna scenografka Monika Jaworowska, doskonali warsztatowo i intelektualnie aktorzy, interesujący kompozytor Bolesław Rawski. Wszyscy ciężko pracowali, dając spektakl, w którym roi się od ciekawych pomysłów inscenizacyjnych, w którym znać świetną rękę reżysera i widać nieprzeciętnych aktorów. Nie widać tylko celu, jaki wspólnej pracy przyświecał. Marek Fiedor nie zdradził, dlaczego zainteresował się "Dżumą". Bo nie wierzę, by twórcę popchnęła do tej realizacji ciekawość, jak sprawdzi się Bogusława Pawelec, chowająca się po kątach i pod fotelami, jak będzie wyglądała scena, gdy maszyniści posypią ją piaskiem, wreszcie, czy Mariusz Jakus da radę strzelić z pistoletu? W szkole uczą, że "Dżuma" to powieść parabola. Praktyka teatralna wskazuje, że adaptacje mają prawo swobodnie interp

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

"Dżuma" - dlaczego?

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Łódzki nr 297

Autor:

Michał Lenarciński

Data:

20.12.2004

Realizacje repertuarowe