EN

1.04.2009 Wersja do druku

Teatr Nowy z twarzą...

"Brzydal" w reż. Rafała Matusza w Teatrze Nowym w Zabrzu. Pisze Dariusz Jezierski w Gazecie Gliwickiej.

Premiera. Publika jak zwykle podzielona. Oprócz kochających teatr łowców estetycznych wrażeń także polujący na wszelkie potknięcia znawcy, krytycy itp. Różne oczekiwania, różne wrażliwości. To wspaniałe mrowienie, właściwe chyba po równo aktorom, twórcom spektaklu jak i publiczności. Zaraz się zacznie... Jak będzie tym razem? Było dobrze! Na szczęście i ku mojej wielkiej radości. Nie ukrywam, czytając informacje na temat spektaklu, nieco się obawiałem. Temat niby głęboki, a przecież jednak dość wyeksploatowany na dziesiątki przedumanych sposobów - człowiek zaplątany w rzeczywistość, dążący za KAŻDĄ cenę do sukcesu, bez charakteru, bez norm moralnych, bez tożsamości. Obawy moje zwiększyły się, gdy krótkim spojrzeniem ogarnąłem przestrzeń gry, wchodząc (wciąż jeszcze nowocześnie!) na scenę. Będzie forma, pomyślałem, oby tylko raz kolejny nie przerosła treści... Nie przerosła! Nieco jakby speszeni aktorzy na początku. M

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Teatr Nowy z twarzą...

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Gliwicka nr 289/2009

Autor:

Dariusz Jezierski

Data:

01.04.2009

Realizacje repertuarowe