EN

28.02.2000 Wersja do druku

Czarodzieje z Teatru im. Jaracza

Łódzka premiera dramatu Arthura Millera.

"Czarownice z Salem" to piekielnie trudny dramat. Zawiły, pełen zwrotów, analityczny do granic możliwości. Na dodatek z wieloma podtekstami, aluzjami, niedopowiedzeniami. Przy tym wszystkim zwarty, uniwersalny. Arthur Miller mistrzowsko prowadzi postacie dramatu, komplikuje, zapętla, mnoży kulminacje. A Remigiusz Brzyk, reżyserujący spektakl w Teatrze im. Jaracza, porywa publiczność już w pierwszej scenie i nie wypuszcza spod swego władania do ostatniej. Każdą sekwencję cyzeluje z precyzją zegarmistrzowską, nawet na chwilę nie tracąc ogólnego planu, w jakim widzi dzieło. Dzięki takiej postawie reżysera widzowie tkwią w fotelach znieruchomiali, w obawie, że mogliby uronić choćby najmniejsze drgnienie. Blisko trzygodzinne przedstawienie toczy się w zmiennym rytmie, dyktowanym przez władające bohaterami emocje. Brzyk wie jak operować tempem, by dać szanse na pełne wybrzmienie indywidualnych dramatów i ogarnięcie całości. Łódzkie "Czarownice z Sal

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Czarodzieje z Teatru im. Jaracza

Źródło:

Materiał nadesłany

Wiadomości Dnia nr 49

Autor:

Michał Lenarciński

Data:

28.02.2000

Realizacje repertuarowe