EN

28.02.2000 Wersja do druku

Szał czarownic

Premiera w Teatrze im. Stefana Jaracza.

W ciemnościach rozlegają się tak upiorne dźwięki, że po plecach przechodzą ciarki. Muzyka wzmaga się, napięcie rośnie i trwa. Trwa do ostatniej minuty "Czarownic z Salem" Arthura Millera - najnowszego przedstawienia Teatru im. Stefana Jaracza, przygotowanego przez Remigiusza Brzyka. Premiera spektaklu odbyła się w sobotę. Mimo że od napisania sztuki upłynęło już prawie pół wieku, dramat wciąż postrzegany jest jako utwór polityczny (opisany przez Millera autentyczny XVII-wieczny proces o czary miał być metaforą nagonki na ludzi o lewicowych przekonaniach, jaką w USA urządziła komisja do badania działalności antyamerykańskiej). Reżyser odżegnuje się jednak od wszelkich odniesień historycznych (epoka jest zaznaczona tylko w prostych kostiumach projektu Marii Balcerek). Dla niego najważniejszy jest problem fanatyzmu i nietolerancji w ogóle oraz reakcje człowieka w sytuacji ekstremalnej, a także zależność jednostki od grupy, w jakiej funkcjonuje.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Szał czarownic

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Łódzki nr 49

Autor:

Monika Pietras

Data:

28.02.2000

Realizacje repertuarowe