EN

7.03.2009 Wersja do druku

Lubelskie laboratorium Passiniego

- Chcę wokół Lublina budować swój zespół, nie tylko aktorski, także artystów systemów interaktywnych, wizualizacji, muzyków. Muszę dokonać rekonstrukcji zespołu, zamierzam tutaj poszukać odpowiednich ludzi. Jest sporo ośrodków w Polsce, z którymi współpracuję , ale to wszystko ma być zawieszone tutaj, w bazie dla moich wszystkich projektów - mówi Paweł Passini w Gazecie Wyborczej - Lublin.

Grzegorz Kondrasiuk: Paweł Passini na stałe zamieszkał w Lublinie! Wiadomo, że w minionym roku artysta ten pracował w wielu miejscach, wystarczy wymienić "Hamleta'44" w Muzeum Powstania Warszawskiego, czy "Odpoczywanie" w krakowskim Teatrze Łaźnia Nowa, spektakl który pokaże dzisiaj TVP Kultura. Jak to się dzieje, że artysta nie narzekający na brak tzw. propozycji wylądował w miejscu postrzeganym z krakowskiej czy warszawskiej perspektywy - przy wszystkich swoich zaletach - jako prowincja? Paweł Passini: Początki tej historii wiążą się z działalnością w Srebrnej Górze koło Wrocławia nettheatre, czyli teatru internetowego. Kiedy nagle straciliśmy tam możliwość pracy, pierwsze zaproszenie przyszło właśnie z Lublina. Ale Lublin nie jest dla mnie miejscem anonimowym, ponieważ stąd wywodzi się zespół Chorea, z którym jestem od początku mocno związany, jako drugi reżyser, obok Tomka Rodowicza. Więc Lublin dla mnie to konkretna energia ludzka, kwest

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Lubelskie laboratorium Passiniego

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Lublin nr 58 online/10.03

Autor:

Grzegorz Kondrasiuk

Data:

07.03.2009