EN

1.08.1984 Wersja do druku

Oglądając "Kartotekę"

Oglądając "Kartotekę" w Tea­trze Powszechnym uświado­miłam sobie, że już nigdy nie zobaczymy na scenie tego dramatu zagranego w konwencji estetycznej, w jakiej został na­pisany i w pełnym brzmieniu znaczeniowym. Oto weszło do teatru nowe pokolenie, dla które­go zarówno epoka odkryć dra­matu otwartego jak i wątki historyczno-biograficzne "Kartoteki" są już przeszłością. I nie jest to refleksja senty­mentalna. "Kartoteka" nie miała realizacji scenicznej, w której środki teatralne byłyby w całoś­ci utrzymane w tej samej stylis­tyce co dramat; w której reży­ser ukazałby w pełni zarówno jego formalną strukturę jak i zawartość treściową. Brzmi to wręcz paradoksalnie, niemniej jest zgodne z faktami. Mimo suk­cesu prapremiery i kilkudziesię­ciu wystawień, wśród których wcale nierzadko zdarzały się przedstawienia gorąco przyjmo­wane przez publiczność i krytykę. Sceniczne dzieje "Kartoteki", tak zresztą jak i całej twórczości dram

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Oglądając "Kartotekę"

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr Nr 8

Autor:

Elżbieta Żmudzka

Data:

01.08.1984

Realizacje repertuarowe