EN

26.08.1984 Wersja do druku

Wiwisekcja

TEATRY warszawskie niespiesznie powracają z urlopów. W połowie sierp­nia otwarte byty tylko dwie sce­ny (Nowy i Powszechny), a pu­bliczność stołeczna przywykła już do "martwego" sezonu. Powszechny wznowił swoje niedawne premiery, a wśród nich "Kartotekę" Tadeusza Różewicza, która wieńczyła sezon poprzedni. Mieliśmy zatem do czynienia - i wszystko wskazu­je na to, że nadal mieć będzie­my - z małym festiwalem Różewiczowskim w Warszawie (znakomita "Pułapka" w Stu­dio, udany "Akt przerywany" w Nowym, w zapowiedziach "Na czworakach"). Przypomnienie pierwszego, klasycznego niemal dramatu Różewicza w roku 40-lecia Lu­dowej Rzeczypospolitej to po­mysł dobry. Obcujemy wszak z jednym z najwybitniejszych dramatów powojennych. Reży­ser Michał {#os#6325}Ratyński{/#} nie chciał jednak ograniczyć się do same­go przypomnienia, próbując wpisać "Kartotekę" w nasze do­świadczenia współczesne. Jest to zamysł dyskusyjny, nadają­cy dramatowi wymiar

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Wiwisekcja

Źródło:

Materiał nadesłany

Trybuna Ludu Nr 204

Autor:

Tomasz Miłkowski

Data:

26.08.1984

Realizacje repertuarowe