EN

5.10.1998 Wersja do druku

Powrót Don Kichota

Polski teatr muzyczny zmienia skórę. Na afiszu coraz więcej musicali, na scenie coraz bardziej wystawne inscenizacje. Ostatnio metamorfozę przeszedł łódzki Teatr Muzyczny.

Gdybym pół roku temu, przechodząc ulicą Północną w Łodzi, rzucił okiem na wywieszony za szybą repertuar Teatru Muzycznego, moja noga nigdy by tam nie postała. Podobnie jak większość muzycznych scen w Polsce teatr ten podejmuje beznadziejny trud połączenia na afiszu operetkowych przebojów z widowiskami dla dzieci. Wygląda to tak: rano "Smerfowisko", "Kopciuszek" i "Pinokio", wieczorem "Baron Cygański", "Wiktoria i jej huzar" i "Zemsta nietoperza". W sumie nic ciekawego dla bywalców scen dramatycznych. Ale od końca ubiegłego sezonu łódzki Teatr Muzyczny przechodzi metamorfozę. Przełomem okazała się premiera "Człowieka z La Manchy" w reżyserii Waldemara Zawodzińskiego. Ten musical na motywach "Don Kichota", wystawiony po raz pierwszy w 1965 roku na Broadwayu, należy do klasyki gatunku, jak "Skrzypek na dachu" czy "Crazy for You". Fascynująca opowieść o Cervantesie i jego bohaterze w połączeniu z muzyką znaną ze wspaniałych nagrań m.in. Placido Domi

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Powrót Don Kichota

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza Nr 233

Autor:

Roman Pawłowski

Data:

05.10.1998

Realizacje repertuarowe