EN

3.12.1974 Wersja do druku

W rytmie tanga

"NAPISAŁEM w tym czasie sztukę- groteskę "Bal manekinów" wyszydzającą współczesną zachodnią socjaldemokrację. Pobudziła mnie do tego nieobecność w naszym rewolucyjnym repertuarze spektakli wesołych, które by widzowi proletariackiemu dawały możliwość pośmiać się przez dwie godziny z jego wrogów zdrowym, beztroskim śmiechem, dającym rewolucyjny trening. Postanowiłem podjąć próbę stworzenia rewolucyjnej farsy, przedsięwzięcie, na mój gust, wyszło pomyślnie" - tak przedstawia Bruno Jasieński w swej autobiografii, genezę "Balu manekinów", sztuki powstałej, jak byśmy to dziś powiedzieli, "na zamówienie społeczne". Stąd tyle w "Balu manekinów", elementów, które wydają się nam dziś li tylko komediowymi ozdobnikami, mającymi jedynie luźny związek z głównym nurtem akcji sztuki (na przykład sceny pojedynkowe w drugiej części), lecz które ściśle odnoszą się do realiów epoki, w której Jasieński sztukę swoją napisał, a więc do r

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

W rytmie tanga

Źródło:

Materiał nadesłany

Sztandar Młodych nr 288

Autor:

?

Data:

03.12.1974

Realizacje repertuarowe