"Naprawda - kurs latania według braci Grimm" w reż. Bogusława Kierca w Teatrze Andersena w Lublinie. Pisze Paweł Franczak w Polsce Kurierze Lubelskim.
Sobotnia premiera bajki "Naprawda, czyli kurs latania według braci Grimm" w Teatrze im. H. Ch. Andersena w reżyserii Bogusława Kierca miała tyle ciężaru, że na latanie raczej nie miało się ochoty. Czy każdy film, kreskówka, bajka, którą pokazujemy dzieciom musi być koniecznie łopatologicznie prosta, jak nieszczęsne "Teletubisie" albo pełna kretyńskich gagów niczym "Włatcy móch"? Nie. Po pierwsze: wygłupy nie mają żadnego waloru edukacyjnego, a ten bajki mieć powinny. Po drugie: łopatologia szybko się nudzi, a dziecko-widz chętnie zaangażuje swój intelekt, o ile ktoś da mu na to szansę. Tak robi np. Neil Gaiman w swoich horrorach dla najmłodszych odbiorców, tak robił Antoine de Saint-Exupéry w pewnej słynnej bajce dla dużych i małych. "Na- prawda" takiej szansy dzieciom nie daje. Raczej skutecznie przygniata je sensami, alegoriami, metaforami, dwuznacznościami, intertekstualnością, słownymi grami i paradoksami. Cześć i chwała Kier