Nie zajmuję się gwałceniem autorów. Staram się zachować język Żeromskiego, jestem mu wierna - mówi Anna Kękuś-Poks, reżyserka "Dziejów grzechu" we wrocławskim teatrze Capitol. Premiera adaptacji kontrowersyjnej książki Stefana Żeromskiego 16, 17 i 18 stycznia.
Powieść, która ukazała się w 1908 roku, wywołała spore poruszenie. Eliza Orzeszkowa nazwała autora erotomanem i podejrzewała go o histerię. Pisano też, że "Dzieje grzechu" to "powieść dla kucharek", "romans kolejowy w złym guście" czy wreszcie "estetyczna katastrofa w dwóch tomach". Książka opowiada o dramatycznych losach Ewy Pobratyńskiej (w tej roli Justyna Szafran), która bez pamięci zakochuje się w sublokatorze swoich rodziców - Łukaszu Niepołomskim (Wojciech Medyński). Ten ma jednak żonę. Kiedy w końcu się z nią rozwodzi, Ewa dowiaduje się o małżeństwie ukochanego z pewną posażną panną. Zaczyna się spotykać z bandytą Pochroniem, zostaje prostytutką. Odkrywa też, że jest w ciąży z Niepołomskim. Rzecz kończy się dramatycznie. Autorką pierwszej teatralnej adaptacji "Dziejów grzechu" jest Anna Kękuś-Poks, która wystawiła na scenie Capitolu "My Fair Lady". Reżyserka zapowiada, że tym razem pokaże we Wrocławiu monumental