EN

15.12.2008 Wersja do druku

Kraków. "Diabły z Loudun" zabrzmiały w bardzo dobrej akustyce

Punktem kulminacyjnym sobotniego otwarcia gmachu Opery Krakowskiej było wystawienie premiery "Diabłów z Loudun" Krzysztofa Pendereckiego w reżyserii Laco Adamika.

- Nie mam słów, to było jedno z najwspanialszych wykonań. A odbyło się ich już dużo, około 40. Po blisko 40 latach spektakl ten zawitał do Krakowa - mówił Krzysztof Penderecki. - Stał się cud. Ten budynek ma fenomenalną akustykę. Gratuluję - podkreślał kompozytor. "Diabły z Loudun" Krzysztofa Pendereckiego miały prapremierę w 1969 roku w Hamburgu. Dzieło porusza temat zbrodni, fanatyzmu, nietolerancji. Rozgrywa się w środowisku kościelnym, przez co od lat ma przypiętą "etykietę" skandalizującego. W Krakowskiej inscenizacji pod batutą Andrzeja Straszyńskiego wzięło udział ponad 200 osób: liczni soliści, orkiestra, chór i balet Opery Krakowskiej, a także chórzyści z Filharmonii Krakowskiej, którzy wielokrotnie już wykonywali muzykę Krzysztofa Pendereckiego; stanowili więc mocną podporę dla zespołu Opery Krakowskiej. W głównych rolach wystąpili: Ewa Biegas i Artur Ruciński. Jak podobała się krakowska inscenizacja? WIESŁAW OCH

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Diabły z Loudun" zabrzmiały w bardzo dobrej akustyce

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Polski nr 292

Autor:

(ams)

Data:

15.12.2008

Realizacje repertuarowe