EN

5.12.2008 Wersja do druku

Kraków. Biblioteka chwilowo odroczona

Grupa radnych PO wycofała projekt uchwały dotyczący likwidacji Biblioteki Polskiej Piosenki. Nie oznacza to jednak, że instytucja jest uratowana, bo radni szykują kolejne natarcie.

Projekt uchwały miała wczoraj zaopiniować komisja kultury RMK. Dzień wcześniej, tuż po opublikowanym w "Gazecie" tekście "Biblioteka nie zbiera znaczków", radni zdecydowali jednak, że wycofają go z porządku obrad. - Poprzedni projekt był bublem, bo jego autorzy wnioskowali o jednoczesną likwidację Biblioteki Polskiej Piosenki i przyłączenie jej do innej instytucji kultury. Nową wersją uchwały zajmiemy się najprawdopodobniej na początku przyszłego roku - informuje Jerzy Fedorowicz, przewodniczący Komisji Kultury. - Faktycznie przygotowujemy nowy projekt, bo nie można takich rzeczy robić w pośpiechu. Nie wycofujemy się jednak z pomysłu likwidacji Biblioteki Polskiej Piosenki. Tym razem będzie to już uchwała, którą prezydent będzie musiał wykonać - przekonuje autor pomysłu Bartłomiej Kocurek. Pod pierwotnym projektem uchwały podpisali się czterej radni PO: Łukasz Osmenda, Grzegorz Stawowy, Paweł Sularz i Bartłomiej Kocurek oraz Jakub Bator

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Biblioteka chwilowo odroczona

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Kraków nr 284 online

Autor:

Tomasz Handzlik

Data:

05.12.2008