EN

7.11.2008 Wersja do druku

Szczecin. "Ślub" wchodzi na scenę Polskiego

Tajemnicza historia, tocząca się... we śnie głównego bohatera - taki jest "Ślub" Witolda Gombrowicza. Sztukę jednego z najważniejszych polskich pisarzy, na potrzeby sceniczne zaadaptował Waldemar Modestowicz.

Pierwszoplanową postacią przedstawienia jest Henryk, żołnierz powracający do domu po wojnie. W czasie jego nieobecności wiele się zmieniło - dom przypomina karczmę, narzeczona- służącą. Chwilę później wszystko się odmienia, niczym za dotknięciem czarodziejskiej różdżki - otoczenie staje się królewskim dworem, a ojciec - monarchą. Zmiana w otoczeniu Henryka nie jet niczym dziwnym - wszystko dzieje się bowiem w jego śnie. - "Ślub" to jeden z najważniejszych polskich, a nawet europejskich dramatów - mówi Waldemar Modestowicz. - To sztuka o reżyserowaniu życia, z ciągle aktualnymi problemami, dręczącymi współczesnego człowieka: potrzebą szukania wartości, refleksją, czy możliwe jest życie bez miłości. Sztuka Gombrowiccza to w gruncie rzeczy moralitet, przedstawiający ponadczasowe prawdy w typowo polskim sosie. Miałem szczęście, że pracuję z takim zespołem aktorskim, z którym mógłbym wystawić każdą literaturę. W rolach główn

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Moralitet w polskim sosie

Źródło:

Materiał nadesłany

Kurier Szczeciński online

Autor:

Katarzyna Stróżyk

Data:

07.11.2008

Realizacje repertuarowe