Słynny brytyjski dramaturg i scenarzysta [na zdjęciu] przyjedzie w listopadzie do Lublina na polską prapremierę swojej sztuki "Rock'n'roll". Jej bohaterem jest Czech, który z miłości do muzyki został współpracownikiem komunistycznych służb specjalnych. Spektakl, w Teatrze im. Juliusza Osterwy, wyreżyseruje Krzysztof Babicki.

Akcja sztuki zaczyna się w 1968 roku, od inwazji sowieckiej na Czechosłowację, a kończy upadkiem komunizmu. Główny bohater donosi na swego profesora z Cambridge, by otrzymać paszport i móc wyjeżdżać do Anglii, gdzie kupował płyty swoich idoli. W fabułę wplecionych jest 20 cytatów muzycznych w wykonaniu między innymi The Beatles,The Rolling Stones, Pink Floyd, The Velvet Underground i The Doors. Kwestie, związane z prawami autorskimi do tych utworów opóźniły polską premierę "Rock'n'rolla". Brytyjska premiera spektaklu odbyła się w 2006 roku, później przedstawienie trafiło na deski Broadwayu. Lubelska prapremiera jest wyznaczona na 14 listopada. "To jedna z najważniejszych sztuk, jakie napisano o naszym tu i teraz" - twierdzi Krzysztof Babicki. Reżyser dobrze zna twórczość Stopparda, to on wprowadził na nasze sceny dwie poprzednie sztuki Brytyjczyka: "Wynalazek miłości" i "Arkadię" (w Teatrze Wybrzeże w Gdańsku). 71-letni obecnie Tom Stoppard