EN

10.11.2004 Wersja do druku

Lublin. "Hamlet" z czaszką i urną

Czaszka będzie. Model anatomiczny, na jakim uczą się studenci medycyny. Będzie też prawdziwa urna, kupiliśmy ją w firmie pogrzebowej - opowiada scenograf, specjalistka od kostiumów Barbara Wołosiuk. W Teatrze im. J. Osterwy trwają intensywne próby "Hamleta", którego premierę zaplanowano na 20 listopada.

Projektantem kostiumów w Teatrze im. Juliusza Osterwy w Lublinie jest Barbara Wołosiuk. Premiera "Hamleta" już za dziesięć dni, więc intensywności prób na scenie towarzyszy napięcie w pracowniach krawieckich, gdzie robi się kolejne przymiarki i ostatnie fastrygi strojów. Kostium rodzi się najpierw z rozmów kostiumologa z reżyserem (o czym robi sztukę i w jakim osadzi ją czasie) oraz z dyskusji na projektem z aktorami (czy nie będzie przeszkadzał w kreacji postaci), oraz z krawcowymi (jaki efekt można uzyskać przy poszczególnych typach tkanin). - Wbrew pozorom, bardzo trudno zrobić kostiumy współczesne. A takie właśnie będą w tym "Hamlecie". Przy współczesnym kostiumie nie można poszaleć, nic nie można udziwniać - opowiada Barbara Wołosiuk. Co więcej, mają to być współczesne stroje eleganckie, "z górnej półki", lecz zarazem takie, aby nie dominowały na scenie. Jakim tropem szły projekty do "Hamleta"? - To jest sztuka o emocjach, o

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

W czym wystąpią aktorzy "Hamleta"

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza-Lublin nr 264

Autor:

Grzegorz Józefczuk

Data:

10.11.2004