EN

9.09.2008 Wersja do druku

Ostrożnie, rezerwacja

Przed majową premierą "Otella" w reżyserii Agnieszki Olsten w Teatrze Narodowym wyczuwało się oczekiwanie sensacji. Tej zabrakło, widzowie opuszczali teatr nie tyle zszokowani, co znudzeni. Najwyraźniej jednak sława reżyserki skandalizującej niesie się za Agnieszką Olsten. Zapewne ona sama, przygotowując "Otella", nie spodziewała się, że wzbudzi kontrowersje w teatralnej kasie - pisze Agnieszka Rataj w Życiu Warszawy.

W zeszłym tygodniu Agnieszka Milbrand, dyrektorka stołecznego Społecznego Gimnazjum STO nr 5, próbowała zarezerwować bilety na "Otella" [na zdjęciu] dla uczniów swojej szkoły. Od pani zajmującej się rezerwacją usłyszała, że nie jest to przedstawienie dla gimnazjalistów. - Przecież oni mają po 14 - 16 lat - mówi dyrektorka. - W kinie i telewizji oglądają filmy, które dorosłych potrafią zszokować. Co może być w "Otellu" takiego, czego nie można im pokazywać? Nie wiedziałam, że w teatrze działa cenzura. Faktycznie, w świecie, w którym bohaterami nastolatków są dużo bardziej kontrowersyjne od szekspirowskich postacie pokroju Czesia i spółki, trudno oczekiwać, że ktoś może ich zbulwersować. Historia Maura mordującego z zazdrości swoją żonę, nawet w autorskiej interpretacji Agnieszki Olsten, to przy wyczynach "Włatców móch" niewielki wstrząs. Na stronie internetowej teatru ani w żadnym z materiałów dotyczących przedstawienia nie

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Ostrożnie, rezerwacja

Źródło:

Materiał nadesłany

Życie Warszawy nr 211

Autor:

Agnieszka Rataj

Data:

09.09.2008

Realizacje repertuarowe