EN

25.08.2008 Wersja do druku

Łódź. "Przyjaciele Teatru Nowego" wizytówką dyrektora Brzozy

Czekanie, aż sklepy w galerii skończą pracę i po godzinie 22 wyłączą światła, opóźniło rozpoczęcie sobotniego spektaklu na rynku Manufaktury.
Ale publiczność, która jak na wszystkie poprzednie przedstawienia i koncerty festiwalu "Przyjaciele Nowego wychodzą na ulicę" przybyła tłumnie, czekała cierpliwie.

"Świniopolis" [na zdjęciu] poznańskiego Biura Podróży, jednego z najwyżej notowanych polskich teatrów alternatywnych, ma swoją sławę. Inscenizacja Pawła Szkotaka inspirowana "Folwarkiem zwierzęcym" Orwella to rodzaj gorzkiej lekcji (nawet trwa jak lekcja - 45 minut) o tym, co ludzkie i nieludzkie. "Na początku był człowiek" to pierwsze zdanie, które wygłasza mentor o świńskim ryju. Z wysokości szczudeł (wyśmienita sprawność aktorów) on i jemu podobni dominują nad rozbrykaną klasą prosiątek. Z powagą uczą ich o porządku świata i cywilizacyjnych przemianach, by w końcu okazać się zdrajcami, którzy tylko manipulowali podopiecznymi, by wywieść ich na rzeź. Okrutna jest ta lekcja hipokryzji. Czy zrodzi bunt? Owszem, ale potężny strumień wody (trafiający i w widzów) go pokona... "Świniopolis", oszczędne w słowach, wyraziste i efektowne w budowaniu narracji, ma wymowę przejmującego plakatu. Wczoraj Biuro Podróży zakończyło ciekawy wakacy

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Świńska rzeź

Źródło:

Materiał nadesłany

Express Ilustrowany nr 198

Autor:

Renata Sas

Data:

25.08.2008