Jutro premiera fabuły zmarłego w czerwcu genialnego twórcy. "0_1_0" to obraz na miarę arcydzieł Roberta Altmana.
"Kocham kino" - obwieścił światu 21 lat temu, reżyserując swój pierwszy film pod takim tytułem. Ostatnią fabułą, "0_1_0" (premiera jutro na wrocławskim festiwalu filmowym Era Nowe Horyzonty), Piotr Łazarkiewicz udowodnił, że do końca żył miłością do X muzy. - Cieszył się, że po 14 latach przerwy znowu zrobił film - wspomina zmarłego 20 czerwca Łazarkiewicza szef festiwalu Roman Gutek. - Zresztą, film świetny. Taki jakiś niepolski - dodaje. Sprawdziliśmy - i rzeczywiście, Gutek ma rację. "0_1_0" to wielowątkowa opowieść, którą można porównać do filmów Altmana. Tak jak u Amerykanina w "Na skróty", "Dniu weselnym" czy "Pret-a-Porter", akcja zbudowana jest z misternie przeplecionych losów wielu bohaterów. U Łazarkiewicza udało nam się doliczyć 14 głównych postaci i kilku bohaterów pobocznych, ale znaczących dla rozwoju akcji. Reżyser wyciął dobę z ich życiorysów i zaserwował nam filmową ucztę pełną emocji. Bohaterów