EN

13.06.2008 Wersja do druku

Aktorstwo to kosztowna terapia

- Eichlerówna, wielka aktorka, używała określenia "ludzie talentu" w stosunku do grupy, która potrafi zawsze się porozumieć, nawet jeżeli prywatnie się nie znosi. Talent przypomina słuch absolutny: człowiek słyszy za dużo, a fałsz boli - sceniczny i prywatny - mówi warszawska aktorka JOANNA SZCZEPKOWSKA.

Przez ostatnie lata odsunęła granie na dalszy plan. Teraz powraca na scenę rolą w "Lulu na moście" w warszawskim Teatrze Dramatycznym. Premiera 15 czerwca. Kiedyś zacytowała pani zdanie Ireny Eichlerówny: "Talent jest kalectwem". Joanna Szczepkowska: Bo to zdanie mnie zafascynowało. Eichlerówna, wielka aktorka, używała określenia "ludzie talentu" w stosunku do grupy, która potrafi zawsze się porozumieć, nawet jeżeli prywatnie się nie znosi. Talent przypomina słuch absolutny: człowiek słyszy za dużo, a fałsz boli - sceniczny i prywatny. Są ludzie, którzy swój talent mogą rozwijać bez względu na trudności; są tacy, którzy w niesprzyjających warunkach zwiną go jak dywanik i zaszyją się w kącie. Rozmawiałem ostatnio z wieloma aktorami, którzy poważnie deklarują odejście od zawodu. Dlaczego aktorstwo w pewnym momencie przestaje być sposobem na życie? - Zacznijmy od pieniędzy. Aktorzy teatralni na ogół są naprawdę podle opłacani, dobi

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Aktorstwo to kosztowna terapia

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik - Kultura nr 137

Autor:

Michał Smolis

Data:

13.06.2008

Realizacje repertuarowe