EN

28.05.2008 Wersja do druku

Robić czy nie robić "Hamleta"? Oto jest pytanie

"Hamlet" w reż. Moniki Pęcikiewcz w Teatrze Polskim we Wrocławiu. Pisze Grzegorz Chojnowski z Radia Wrocław.

Ciekawe rzeczy dzieją się w tym sezonie w Teatrze Polskim. Wrocławska scena ma pomysł na teatralną rozmowę o współczesności. "Hamlet" jest jedną z części tego intelektualnego serialu, choć jako osobne przedstawienie nie przekonuje. Marzę o tym, by polski reżyser/reżyserka przypomnieli mi, dlaczego "Hamlet" jest najsłynniejszą sztuką Szekspira. Niestety, za każdym razem każdy ma z tym dramatem jakiś kłopot i kombinuje ponad miarę. I wcale nie krzyczę, żeby zaufać Autorowi, dać mu się poprowadzić, w tę drogę uwierzyć. Może to prawda, iż w "Hamlecie" jest defekt, który przeszkadza współczesnemu teatrowi, skłaniając armie inscenizatorów do kolejnych ryzykownych odczytań. Niemniej, gdy widzę, jak reżyser ujawnia swoją błyskotliwą bezradność, szukając i nie znajdując, mój uśmiech z teatralnej roboty też zaczyna rzednąć, a oklaski milknąć. Był kiedyś na ekranach film Ala Pacino zatytułowany "Sposób na Ryszarda". Twórcy zas

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Robić czy nie robić "Hamleta"? Oto jest pytanie

Źródło:

Materiał nadesłany

Polskie Radio Wrocław

Autor:

Grzegorz Chojnowski

Data:

28.05.2008

Realizacje repertuarowe