EN

19.05.2008 Wersja do druku

Narodowy lumpeks

"Opowieści Lasku Wiedeńskiego"w reż. Mai Kleczewskiej w Teatrze im. Kochanowskiego w Opolu. Pisze Joanna Derkaczew w Gazecie Wyborczej.

Maja Kleczewska miała pokazać, jak w polskiej rodzinie rodzi się faszyzm. Utopiła jednak sens "Opowieści Lasku Wiedeńskiego" w radosnym chaosie inscenizacyjnym. Reżyserka, która powraca po ponad rocznym milczeniu, była dotąd specjalistką od wielkich tragedii w małych miasteczkach. W sztukach Shakespeare'a ("Makbet", "Sen nocy letniej"), Büchnera ("Woyzeck"), Czechowa ("Czajka") odbijała świat lokalnych układów, mieszczańskiej moralności, okrucieństwa legitymizowanego obyczajem, poprawnością polityczną, modą. Sztuka austriackiego pisarza Ödöna von Horvátha z 1931 r. nadaje się do tego jak żadna inna. Horváth, pokazując obyczajowe historyjki "on kocha, ona ma innego - co ludzie powiedzą", uchwycił te wszystkie mielizny, fałsze i brudy "przyzwoitego życia", które stały się w Austrii podglebiem faszyzmu, a po wojnie - budulcem dla piwnicy Josefa Fritzla. Kleczewska udowadnia, że to, co zdarzyło się tam, nie tylko może się zdarzyć, ale nieust

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Narodowy lumpeks

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza nr 116

Autor:

Joanna Derkaczew

Data:

19.05.2008

Realizacje repertuarowe