EN

14.05.2008 Wersja do druku

Lament sportowy

"Chór sportowy" w reż. Krzysztofa Garbaczewskiego w Teatrze im. Kochanowskiego w Opolu. Pisze Jolanta Kowalska w Teatrze.

Na początku jest obrysowywanie pola gry. Na lśniącej tafli podłogi pojawiają się linie, odwzorowujące topografię boiska. Aktorzy kreślą je niespiesznie, z bez-namiętną rzeczowością. Wokół sterylna czystość i chłód dobrze wentylowanego wnętrza. W prze-stronnej teatralnej malarni lśnią białe kafle, gdzieś z boku, w ciemnych wnękach błyszczą umywalki - może to hala sportowa, a może szatnia wraz z zapleczem treningowym. Pośrodku, na metalowych taboretach, monologuje czterech mężczyzn: piłkarz (Przemysław Czernik), szalikowiec, wchodzący czasem w rolę sfrustrowanego sportowca (Norbert Kaczorowski), oraz dwóch "cywili", reprezentujących na przemian: to zbiorowość kibiców, to znów ludzi z kręgu drużyny (Mirosław Bednarek, Waldemar Kotas). Bo tak naprawdę, postacie mają tu status warunkowy, nie istnieją przed wypowiedzianym tekstem. Utwór Elfriede Jelinek jest czymś na kształt oratorium, w którym słychać rozmaite kombinacje głosów, te je

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Lament sportowy

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr nr 5/2008

Autor:

Jolanta Kowalska

Data:

14.05.2008

Realizacje repertuarowe